Witajcie!
Praca, uczelnia i w wolnych chwilach "zabawa" w poszukiwacza skarbów w internecie. W ten sposób trafiłem na kolejny przedmiot warty uwagi. Telefon, wycieczka do Tczewa i zakup od miłego Pana maszyny Omega.
Jak ze starociami bywa, przybrudzona, przykurzona, gdzieś jakaś pajęczyna.
Oczyszczona, przesmarowana, sprawna.
Brak daty produkcji, ale zdobienia podobne do Singera z produkcji przedwojennej... Z resztą, cała maszyna jest przez niektórych uznana za kopię Singera, choć akurat Omega, to produkcja polska. Na maszynie MADE IN POLAND oraz tabliczka znamionowa zakładów Łucznik.
Zakłady Metalowe Łucznik to fabryka, która swoją historią sięga 1925 roku, jednak maszyny do szycia w jej ofercie pojawiły się dopiero w roku 1948 i choć pierwotnie były to maszyny na potrzeby przemysłu odzieżowego, kilka lat później pojawiły się również modele do użytku domowego.
Zwięzły tekst spróbuję nadrobić bogatą galerią do tego posta ;)